Ostatnio nie było mnie za bardzo na stronie. I w sumie nie była to kwestia tego, że “rodzicielstwo mnie przerosło” czy inne podobne bzdety. Po prostu siadło mi zdrowie. Najpierw wróciło moje przewlekłe choróbsko ze zdwojoną siłą, a potem dorzuciły się sezonowe przeziębienia z powikłaniami. Więc ostatnie, o czym myślałam, to stukanie w klawiaturę.

Ale udało mi się przewegetować trochę na Netflixie – wielbię aplikację na smartfonie i długie karmienie. To jedyny czas, gdy mogę spokojnie obejrzeć odcinek czy dwa. Obejrzałam Titans i Umbrella Academy i postaram się z dwa słowa o swoich wrażeniach napisać. Miałam coś wyskrobać już po Titansach, ale nawet lepiej się złożyło, że mam te dwa tytuły do jednej recenzji.

Od dwóch (chyba, już nie pamiętam) miesięcy nie napisałam żadnego opowiadania. Aż mnie skóra na czole swędzi. Muszę coś z tym zrobić.

Z aktualizacji na stronie – wrzuciłam 3 i 4 rozdział PANIK w formatach czytnikowych do pobrania: O TU

Kolejna część pojawi się 21 marca. I od tej pory wszystkie następne będą miały swoją premierę właśnie 21.

Na razie to tyle. Powoli staję na nogi.