Jak wspominałam w ostatnim wpisie. Wpadłam na pomysł, jak się zmusić do pracy twórczej w marcu.
Pomysł ten nie jest oryginalnie mój. W Internecie pełno jest inspiracji tego typu, ale liczę, że zadziała.
Przygotowałam, posiłkując się nieśmiertelnymi Story Cubes oraz korzystając ze zdjęcia Wendy Shepherd z Death to Stock, kalendarz inspiracyjny na marzec.
Wersja pdf do pobrania tutaj.
Jakie są zasady?
W oryginalnym wyzwaniu/inspiracji, otrzymujemy jedno słówko na jeden dzień i mamy stworzyć jakiś tekst zawierający to słowo. Bądźmy jednak realistami. Po jakże twórczym lutym NA PEWNO zdołam tworzyć jedno opowiadanie dziennie.
Dlatego przygotowałam modyfikację. Na każdy tydzień przypada zestaw słówek, z których ma powstać historia. Czyli coś jak Story Cubes, ale z inną liczbą podpowiedzi.
Dajcie proszę znać, co sądzicie o takim pomyśle oraz czy kalendarz jest czytelny. Ja siadam do pierwszych podpowiedzi.
Nie spotkałam się z tym pomysłem, który wydaje się być fantastyczny! Mam nadzieję, że pochwalisz się jakimś tekstem 🙂
A kalendarz tak – bez obaw – jest czytelny 😉
Pierwsze słyszę, aby się w ten sposób inspirować. Stanie na łowie mogłabym wykonać w realu aby mieć dzień wolnego na przemyślenia 😀
Dziękuję za inspirację 🙂 Twój kalendarz prezentuje się świetnie 🙂
#dobrykomentarz
Pierwszy raz cos takiego widzę, musiałbym się zastanowić…Może być ciekawie 🙂
Kalendarz jest czytelny. 🙂 Nie słyszałam o takim sposobie motywacji. Wydaje się to być ciekawe. Może kiedyś spróbuję. 🙂
GENIALNY pomysł, bardzo fajna inicjatywa – jedyne co bym zmieniła no to wygląd tego “kalendarza” na jasny, jasny jasny żeby móc wydrukować i żeby ładnie wyglądało 🙂 no i font z polskimi znakami – ale to już tak graficznie 🙂
Dzięki za uwagi. Poszukam i następny już będzie bardziej przyjazny dla drukarek.
Nie umiem zakładać nic do przodu, podziwiam osoby, które robią plany.
WOW! Świetny pomysł, chyba nie wpadłabym na taki;)
Fajny pomysł nie spotkałam się z takim