Podsumowanie miesiąca – wrzesień 2019

Gdy zerkam sobie, co robiłam o tej porze w zeszłym roku to mi się takie jedno przysłowie/odzywka nasuwa: „w dupie byłaś, gówno widziałaś”. Co powstało, a co miało powstać? Po wakacyjnej przerwie wróciła PANIK z kolejną częścią – do przeczytania tutaj. Na początku miesiąca wrzuciłam kalendarz inspiracji, próbowałam z nim pracować, ale odpadłam w pierwszym…Continue reading Podsumowanie miesiąca – wrzesień 2019

kisielcichocka.pl cover by jaroszart

Co tu się nieporobiło?

Ostatnio nie było mnie za bardzo na stronie. I w sumie nie była to kwestia tego, że „rodzicielstwo mnie przerosło” czy inne podobne bzdety. Po prostu siadło mi zdrowie. Najpierw wróciło moje przewlekłe choróbsko ze zdwojoną siłą, a potem dorzuciły się sezonowe przeziębienia z powikłaniami. Więc ostatnie, o czym myślałam, to stukanie w klawiaturę.